piątek, 16 października 2015

WYNIKI Doppelherz aktiv Luteina Premium


Nagrody zostały wysłane. Zachęcam do napisania w komentarzach Waszych opinii, jak Doppelherz aktiv sprawdził się na Waszych oczach, by pomóc w wyborze innym.


Dziękuję wszystkim za Wasze sprawdzone sposoby dbania o oczy. Zwycięzców miało być dwóch, ale że wybór jest ciężki, nagrodzę 3 osoby. Miesięczne kuracje Doppelherz aktiv Luteina Premium otrzymują: sia oraz Renata, natomiast Magda M otrzymuje ode mnie płyn do soczewek Opti-Free Pure Moist Alcon 60 ml. Proszę o przesłanie danych do wysyłki anetamxxx@gmail.com, czekam 7 dni.


Mam do rozdania miesięczne kuracje Doppelherz aktiv Luteinę Premium plus gadżety w postaci długopisów dla dwóch osób!


Luteina wspomaga wzrok i przyczynia się do utrzymania dobrego widzenia przez wiele lat.

Wystarczy, że w komentarzach poniżej wpiszecie, jak dbacie o swoje oczy

Nie musicie być zarejestrowani, wystarczy się podpisać. 

Czas macie do 1 listopada, wtedy podam osoby, które otrzymują nagrody.

Będzie to mój subiektywny wybór. Na dane do wysyłki czekam 7 dni, potem wyłonię kolejną osobę. Wysyłka tylko na terenie Polski.

Powodzenia i zaczynamy!

18 komentarzy:

  1. Ja wspomagam się kroplami nawilżającymi, bo strasznie mi wysychają oczy od siedzenia przy komputerze :-( I choć wiem, że powinnam ograniczyć wpatrywanie się w ekran, to ciężko to wprowadzic w życie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Wygrać miesięczną kurację Luteina? Oooo! To mi się podoba. Mało jest konkursów, w których jest taka nagroda. Rano oczy dbam zakrapiając Systane Gel. Nawilżają suche oczy i łagodzą objawy przesuszenia. Na koniec dnia, po zakropieniu Żelem Systane odczówam sporą ulgę. Krople pomagają mi także w ciągu dnia, podczas silnego wiatru oraz silnego nasłonecznienia. Piotr

    OdpowiedzUsuń
  3. OOo można wygrać coś wspomagającego na oczy super!!! Biorę udział i muszę powiedzieć że ją stosuje krople nawilżające oraz stosuję właśnie DOPPELHERZ aktiv Na oczy z luteiną więc z chęcią przygarnę tak idealną nagrodę właśnie dla mnie. Tym bardziej ze to nowość tej firmy z serii suplementów diety. Pozdrawiam serdecznie i dziękuje :) Milena

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja dla zdrowych oczu jem duzo owocow! BOHDAN

    OdpowiedzUsuń
  5. Zmywam przed snem makijaz aby nie podraznic oczu i aby odpoczely.Na oczy klade tez plasterki ogorka zeby odzywic.Inka

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam ja raz do roku chodzę do okulisty na przegląd a stalę stosuję kropelki nawilżające i jeszcze jem jagody bo są zdrowe na oczy pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  7. Marcelina Felisiak-O oczy na co dzień dbam, dobrze się wysypiam, telewizji nie oglądam za dużo, za to na dworze przebywam bardzo dużo-zielony krajobraz moim oczom sponsoruję i zmęczenia nie czuję. W domu nawilżacza używam aby oczka nie wysychały i piękne spojrzenie miały, marchewkę do surówek dodaję- witaminę w nich zawartą aplikuję- zdrowo w swoje oczy inwestuję :) mail: marcelina84@interia.eu

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak to mówią - mądry Polak po szkodzie... Nie dbałam o oczy, a na dzień dzisiejszy rozpaczliwie poszukuję pomocy w leczeniu ZSO :( Stosuję Hylo-Gel, Vita-Pos, jutro odbieram okulary do pracy przed komputerem, a najchętniej podłączyłabym sobie jakąś kroplówkę pod powieki! Rano budzik dzwoni i dzwoni, a ja nie mogę otworzyć oczu! Są przyklejone całą powierzchnią powieki do gałki ocznej! ... Koszmar :( Czuję, że długa droga przede mną. Pozdrawiam serdecznie i dzięki za tego bloga! Fajna Asia :) - fajnasia25@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. W dzieciństwie miałam operację oczu, więc od kiedy pamiętam mama dbała żebym jadła dużo jagód i borówek "bo to dobre dla twoich oczu!". Na szczęście je lubię i do dzisiaj jem ich znacznie więcej niż przeciętny człowiek. Regularnie biorę też tabletki z luteiną lub tran. Staram się pić dużo wody, żeby nawilżyć oczy od środka. Niestety pracuję przy komputerze, ale staram się dużo mrugać i co jakiś czas robić przerwy. Podchodzę wtedy do okna i patrzę jak najdalej przed siebie, bo gdzieś wyczytałam, że tak trzeba. Po powrocie do domu, gdy wiem że już nigdzie tego dnia nie będę wychodzić, ani nikt mnie nie odwiedzi, od razu zmywam makijaż delikatnym płynem micelarnym. Każdy, nawet najlepszy tusz, wieczorem zaczynał się kruszyć, a tak mam pewność, że nie podrażni mi oczu. Krople do oczu zawsze są przy mnie. Jedną buteleczka stoi na toaletce, dzięki czemu zawsze pamiętam żeby zakropić oczy rano, po demakijażu i przed snem. Drugą noszę w torebce i sięgam po nią w razie potrzeby. Robię więc sporo, ale chętnie podpatrzę w komentarzach co robią inni ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O swoje oczy zaczęłam dbać w sumie niedawno. Do tej pory tylko plasterki ogórka kładłam na powieki na wieczór, czy też zmywałam oczy płynem do demakijażu. Niestety wzrok się pogorszył i trzeba było zacząć dbać o siebie, a raczej o oczka. Zaczęłam nawilżać oczy, zapalać lampkę gdy robiło się szaro, a ja pracowałam przy komputerze. Praca przy komputerze a szkoda mi było czasu na przerwę dla oczu. Jednak teraz już wiem, że i im się należy odpoczynek, co godzinę 10 minut przerwy od komputera. Polecam też stronkę Suche oczy, w której można przeczytać wiele cennych informacji - jak dbać o oczy. Dziękuję Basiu za polecenie mi tej stronki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja tak wypunktuję :)
    1. Stosuję dokładny demakijaż.
    2. Jem dużo produktów z witaminą A (m.in. marcheweczki, brokuła).
    3. Latem nosze okulary z filtrem UV.
    4. Korzystając z laptopa robię sobie przerwy i staram się nie mieć oczu blisko ekranu.
    5. Co jakiś czas chodzę do okulisty.
    6. Czasami używam kropli nawilżających.
    7. Stosuję kremy pod oczy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo chętnie przyjmę przydadzą się Witaminki dla mych oczu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam dużą wadę, więc chcąc nie chcąc staram się moje oczęta wspomagać. Noszę zwykle szkła kontaktowe, ale obecnie gdy zaostrzył mi się ZSO - do łask powróciły okulary.
    To co moje oczy uwielbiają to świeże powietrze. Mam to szczęście, że mieszkam przy lesie, który w moim przypadku jest najlepszym balsamem. Teraz , gdy jest jesienno -kolorowy , z leśnymi zapachami jest szczególnie kojący. Oczywiście stosuję krople nawilżające, tabletki z luteiną, zjadam wszystkie fioletowo-granatowe owoce (jadalne) . Dodatkowo też ćwiczę swoje "mięśnie oczne".

    pozdrawiam wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ZSO to dla mnie prawdziwe przeklenstwo. Czesto zdarza sie ze krople nie pomagaja. Zmieniam na inne te z kolei koja pieczenie swedzenie i podraznienie oka ale na krotki czas a w dodatku jakby tego bylo malo zmagam sie z astygmatyzmem. Z kroplami nie rozstaje sie. Zawsze mam je przy sobie zarowno te nawilzajace jak i te "wybielajace" zakrwawione od krwinek bialka. Okulista bezradnie rozklada rece zbadal czy czasem nie mam jaskry- wystepuje w rodzinie- na szczescie jej nie mam, ale to pieczenie czasem jest straszne- skutkiem czego lapie sie jeszcze pozniej na migrene. W zwiazku z czym pisze sie na darmowy zastrzyk witamin moze one sprawia ze moje oczy odetchna, a potem na pewno bede ich stala klientka;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam ;) O swoje oczy dbam bo bez nich byłoby ciężko, zresztą na pewno nie tylko mi.. Zwykle staram się czytać przy odpowiednim świetle (bo dużo czytam szczególnie wieczorami). Poza tym zjadam dużo warzyw i owoców, staram się zdrowo odżywiać bo wiadomo że wszystko ma wpływ na oczy. Od pewnego czasu staram się ograniczać czas spędzany na komputerze. I jeszcze stosuję ćwiczenia na wzrok i spacery na świeżym powietrzu bo podobno kolor trawy pomaga na zmęczone oczy (a tak pięknej jesieni to już sama przyjemność) Pozdrawiam, Diana ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Wadę wzroku wykryto u mnie dość wcześnie, bo już w podstawówce. Od tamtej pory noszę okulary, które w liceum zastąpiłam soczewkami (wsiadanie po śliskich schodach autobusu z zaparowanymi okularami to niska przyjemność). Staram się aby wada, już wysoka, nie powiększała się bardziej. Jak troszczę się o swoje oczy? Nawilżacz powietrza w domu pomaga mi w dbaniu o nieprzesuszanie oka. Okulary przeciwsłoneczne ze sprawdzonego źródła, z wysokimi filtrami UV na stałe zagościły w mojej torebce. Dobre dla oczu witaminki uzupełniam pijąc marchewkowe soki i "wsuwając" warzywa oraz owoce. Stosuję też 3miesięczne kuracje wyciągiem z borówki - 3 miesiące brania tabletek i 3 miesiące przerwy. Coroczna wizyta kontrolna u okulisty, regularna wymiana płynu do soczewek i soczewek oraz sterylizowanie pudełeczka na soczewki, jeśli nie muszę wychodzić z domu używam okularów, odpowiednie oświetlenie podczas pracy przy komputerze (tv nie posiadam, więc nie oglądam) - to podstawa. Przez przypadek dowiedziałam się też, że stosuję wizjonetykę, czyli gimnastykę oczu - kreślenie oczami ósemek i okręgów podczas przerw, mruganie naprzemienne i "patrzenie w dal", nawet nie wiedziałam, że ma to swoją nazwę. Robię też okłady z torebek czarnej herbaty, rumianku oraz stosuję nawilżające krople, które zawsze noszę ze sobą- przydają się czasem na imprezach lub po nieprzespanej nocy, gdy czuję 'piasek' pod powiekami.

    OdpowiedzUsuń
  17. L - lekarza okulistę odwiedzam co pół roku, by kontrolnie zbadać wzrok
    U - ulgę moim oczom aplikuję w postaci kropelek nawilżających gdy tego potrzebują
    T - tylko okulary przepisane przez okulistę noszę a nie jakieś z ryneczku
    E - ekstra suplementy przyjmuję dla moich oczu
    I - intensywnie chronię oczy przed promieniowaniem UV latem i noszę odpowiednie okulary przeciwsłoneczne
    N - nie dopuszczam do zarywania nocy, przebywania w dymie papierosowym
    A - ważna witamina w diecie dla zdrowych oczu.
    Oto recepta dla oczu, by w zdrowiu służyły przez długie lata :)
    Monika.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...