Starazolin HydroBalance One - recenzja

Suche oczy wymagają nawilżania. Jestem zdecydowaną zwolenniczką kropli bez konserwantów. Są one na pewno najdelikatniejsze dla naszych oczu, zwłaszcza przy długotrwałym stosowaniu. Jednymi z wielu, ale na pewno bardzo mi odpowiadającymi, są Starazolin HydroBalance w ampułkach.

Skład: hialuronian sodu, chlorek sodu, ortofosforan sodu.

W opakowaniu znajduje się 12 ampułek. Cena około 16 zł. Pomimo, że producent pisze, iż krople należy zużyć od razu po otwarciu pojemnika, od okulistów wiadomo mi, że ampułkę można ponownie zamknąć na 24 godziny. Sama tak robię od wielu lat i nie odczułam jakichkolwiek konsekwencji. Ponieważ koreczki Starazolin nie nadają się do ponownego zamknięcia, używam tych od Biolan Gel - idealnie pasują.

Starazolin Hydrobalance mają długotrwałe działanie nawilżające. Są delikatne, nie podrażniają moich oczu. Oczy nie pieką, nie czerwienią się. Zdecydowanie przynoszą mi ulgę. Lubię używać ich m.in. rano, po obudzeniu się, by moje oczy ładnie się otworzyły. Za dnia noszę je w kieszeni spodni. Na dyskotece w staniku. Dyskretne i przynoszące ulgę na plaży. Na noc do snu raczej nie nadają się, z uwagi na zbyt rzadką konsystencję. 

Wskazania:

• kurz, dym, promieniowanie UV, ogrzewanie, klimatyzacja, wiatr, kosmetyki, chlorowana woda;
• długotrwałe oglądanie telewizji, czytanie, praca przed komputerem, prowadzenie samochodu;
• zespół suchego oka, osoby powyżej 40 roku życia;
• osoby noszące szkła kontaktowe.

Jak widać krople nawilżające są wskazane nie tylko dla osób mających zespół suchego oka. Przebywanie np. w remontowanym mieszkaniu, czy dłuższa wizyta w piwnicy, też jest wskazaniem do zakropienia oczu, chociażby po to, by je przeczyścić z zapylenia. Krople przynoszą też ulgę naszym oczom, w trakcie tak powszechnych w dzisiejszych czasach, alergii na pyłki roślin.