W dzisiejszej cywilizacji dużo pracujemy na komputerze, często z niego korzystamy i siedzimy, siedzimy, i patrzymy, patrzymy w monitor. A co z oczami? Możemy im pomóc kilkoma prostymi ćwiczeniami, odruchami i konsekwencją. Jak pisałam na utrwalenie nawyku wystarczy 21 dni, więc warto dla zdrowych oczu i naszego wzroku.
Co robić?
Przede wszystkim mrugać. Postarajmy się o tym pamiętać, by mrugać chociaż 1 raz na 10 sekund. W ten sposób nasze oczy nie wysychają, gdy my wciąż wpatrujemy się w monitor. Podczas mrugania rozprowadzane są łzy po całej powierzchni rogówki. A to bardzo ważne dla jej prawidłowego funkcjonowania.
Mówiąc o nawilżaniu, kropmy też oczy kroplami nawilżającymi; jak zawsze podkreślam, najlepiej tymi bez konserwantów. Pomagajmy naszym oczom. Miejmy przy komputerze buteleczkę "łez" i raz na jakiś czas aplikujmy sobie po jednej kropelce do każdego oka. Również w ten sposób zapobiegniemy wysychaniu rogówki.
Co pewien czas róbmy 10 minutowe przerwy od komputera. Odejdźmy od biurka i podejdźmy do okna. Wyszukajmy najdalszego punktu na horyzoncie i wpatrujmy się w niego. W ten sposób dochodzi do akomodacji oka, czyli odpowiedniego doboru ostrości widzenia. Zmienia się kształt soczewki oka, która przybiera inny układ, niż ten przy patrzeniu się blisko w monitor. Tak możemy zapobiec pogłębianiu się wad wzroku wynikających z długotrwałego wpatrywania się w komputer, książkę, telewizor czy konsolę - w tym wypadku krótkowzroczności, tzw. minusom.
Kolejnym ćwiczeniem na odpoczynek oczu, jest szczelne zasłonięcie ich dłońmy (delikatnie, bez nacisku). Dłonie składamy w kopułki i przykładamy do oczu. Trzymamy je tak długo, aż latające mroczki/plamki przed oczami znikną i zostanie samo czarne tło. To znak, że nasze oczy mogą wrócić do pracy.
Nie zapominajmy o piciu płynów, dziennie przynajmniej 2 litry. To również ma wpływ na nawilżenie naszych oczu. Przy okazji podgryzajmy sałatę. Zawiera ona dużo luteiny, którą chwalą się tabletki na oczy. Podobnie z borówkami, które mają antocyjany, wpływające na polepszenie widzenia w nocy - uwaga nocni kierowcy! Ale o tych i innych wartościowych dla wzroku warzywach i owocach, napiszę szerzej innym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz