niedziela, 8 marca 2015

Systane Gel Drops - żelowe krople nawilżające do oczu - recenzja


Skład: glikol polietylenowy 400, glikol propylenowy, guar hydroksypropylenowy, sorbitol, aminometylopropanol, kwas borowy, chlorek potasu, chlorek sodu, edetynian dwusodowy, polyquad 0,001% - środek konserwujący

Opakowanie: 10 ml

Cena: ok. 45 zł

Stosowanie: wg potrzeby w dzień i w nocy

Trwałość: 3 miesiące od otwarcia butelki

Krople Systane Gel Drops wskazane są do nawilżania suchych oczu, także przy pieczeniu i dyskomforcie. Chronią powierzchnię oka przed niekorzystnymi zewnętrznymi czynnikami (woda, słońce, wiatr, soczewki, monitor komputera, kurz, klimatyzacja, wysoka temperatura). Łagodzą uczucie suchości i zmęczenia oczu, Mogą być stosowane do łagodzenia objawów suchego oka u osób noszących soczewki kontaktowe, zakraplając oczy przed założeniem soczewek oraz po ich zdjęciu. Jako postać żelowa wykazują dłuższe działanie.

Już po otwarciu opakowania widać, że jest to preparat znacznie gęstszy niż krople. Mimo to, bardzo łatwo oddziela się kropla, która ma być podana do oka (preparat "nie ciągnie się"). Kropla jest dość duża, ale nie wypływa z oka. Ważne jest to, że nie zasycha na rzęsach w postaci białego nalotu. Od razu po zakropieniu odczuwałam dużą ulgę - nie pojawiało się żadne uczucie dyskomfortu pomimo konserwantu. Ponieważ są to krople żelowe, przez kilka minut po zakropieniu, występuje rozmazywanie się obrazu (najintensywniejsze przez pierwsze 1-2 minuty). Odruchowo chce się szybko mrugać, ale nie róbmy tego, bo w ten sposób "tłoczymy" łzy i żel przez kanalik łzowy do nosa, a przecież zależy nam, aby jak najdłużej pozostał na oku. Najlepiej jest zamknąć powieki bez ich zaciskania i poruszać oczami we wszystkich kierunkach. W ten sposób preparat równomiernie rozprowadzi się na rogówce. Ze względu na rozmazywanie obrazu, Systane Gel Drops - podobnie jak wszystkie inne żele - nie nadają się do stosowania podczas jazdy samochodem i we wszystkich innych sytuacjach, w których wymagane jest cały czas dobre widzenie. Po zakropieniu ulga trwa do kilku godzin. Na początku powyżej brzegu powieki dolnej może być widoczne "nagromadzenie łez" (tzw. menisk), który może dawać wrażenie, jakby oczy były zełzawione. Nie przejmujmy się tym, bo to jest taki "magazyn" łez, który przy każdym mrugnięciu będzie się zmniejszał. Na ulotce jest napisane, że należy go wstrząsnąć przed użyciem, ale żel jest absolutnie klarowny, więc jeśli czasem zapomnimy, to nic się nie stanie.

Preparat paradoksalnie może nie sprawdzić się w oczach z bardzo dużym deficytem łez, ze względu na brak poślizgu. Gdyby tak było, to warto najpierw zakropić kroplę sztucznych łez, aby stworzyć "poślizg" dla odpowiedniego rozprowadzania się żelu, a po 5 minutach żel, który zapewni długotrwałe nawilżenie.

Minus oczywiście za konserwant - poczytacie o nim tu. Myślę jednak, że z czasem zostanie on wyeliminowany, ponieważ wszystkie krople nawilżające zmierzają w kierunku bycia bez konserwantów, co ma ogromne znaczenie w przypadku przewlekłej terapii.

2 komentarze:

  1. Moje ulubione krople do oczu to starazolin hydrobalans niebieski. Po żadnych innych kroplach efekt nawilżenia nie jest taki szybki i długotrwały. To pewnie zasługa tego, że zawierają kwas hialuronowy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Można używać tego żelu gdy soczewki są już na oczach ? Czy tylko przed założeniem i po zdjęciu ich ?

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...